Dzisiejszy artykuł dotyczy rzeczy, których żaden kierowca nie powinien robić ze swoim samochodem. Dzięki tym wskazówkom, dużo rzadziej będziesz odwiedzać mechanika. Zaoszczędzicie także sporo nerwów oraz gotówki na przyszłe naprawy. Inspiracją do napisania tego artykułu jest M4K Garage – Miłośnicy czterech kółek – zrób to sam, który w swoim filmie idealnie przedstawił to, czego nie należy robić ze swoim samochodem. Niby rzeczy te są oczywiste, ale nie każdy o nich wie. Dużo podróżujesz, zamierzasz kupić auto, jesteś nowym kierowcą i nie znacz zasad dbania o pojazd? Ten artykuł jest właśnie dla Ciebie.
Poziom oleju w silniku
Wielu kierowców wciąż o tym zapomina, co często doprowadza do zepsucia auta. Poziom oleju w naszym silniku jest niezwykle ważny. Zapewnia on smarowanie poszczególnych podzespołów silnika, a także odprowadza jego ciepło. Zbyt mała ilość oleju, powoduje mniejsze ciśnienie oleju, a także zwiększoną temperaturę w skrzyni korbowej. Zbyt duża temperatura powoduje spuchnięcie elementów układu silnika, a to z kolei doprowadza do uszkodzenia jednostki napędowej. Olej dla silnika, jest jak krew w naszych żyłach, dlatego pamiętajmy o kontroli poziomu oleju.
Brak chłodzenia silnika
Jest to jedna z najważniejszych rzeczy w przypadku, gdy samochód jest turbodoładowany. Wiele osób o tym zapomina, przez co skrupulatnie skraca żywotność pojazdu. Dotyczy to zarówno jednostki napędowej diesel, a także benzyny. W momencie, gdy silnik jest wyłączony, pompa oleju przestaje działać, przez co do miski spływa rozgrzany olej. W ten czas cały układ silnika nie ma możliwości schłodzenia się, co powoduje gwałtowny wzrost temperatury poszczególnych podzespołów. Takie działania mogą trwale uszkodzić nasz pojazd.
Pałowanie silnika na nierozgrzanym silniku
O tym warto pamiętać, niezależnie od temperatury, która panuje na zewnątrz. Po uruchomieniu silnika, należy odczekać minimum 30 sekund, najlepiej 1 min, zanim rozpoczniemy podróż. W tym czasie olej rozchodzi się po poszczególnych podzespołach silnika, co zmniejsza tarcie np. wału korbowego względem panewek. W przeciwnym razie, wał korbowy kręci się na sucho, co powoduje dużo większe tarcie. Silnik, który w tym czasie osiągnie 6-7 tyś obrotów jest skazany na śmierć. Warto pamiętać, iż olej w danej temperaturze posiada znacznie inną gęstość, niż w przypadku, gdy jest on zimny. Pałowanie silnika na zimnym zawsze kończy się dla niego tragicznie, a naprawy liczone są w tysiącach.
Hamulec ręczny po sportowej jeździe.
Jest to zasada, która tyczy się wszystkich samochodów. Zarówno tych miejskich, jak i sportowych, choć te wyposażone w ceramiczne tarcze, zwykle nie spotykają się z tym problemem. Mowa o hamulcach, które po dynamicznym, kilkukrotnym hamowaniu, są rozgrzane do czerwoności, a te po zaciągnięciu ręcznego mogą zjednoczyć się na stałe z tarczami hamulcowymi. W związku z tym najlepszym sposobem na schłodzenie hamulców jest przejechanie kilkuset metrów bez gwałtownego hamowania lub pozostawienie samochodu na biegu.
Zbyt małe ciśnienie w oponach.
Opony oraz ich kondycja, to najważniejszy elementy całego pojazdu. Ilu jest kierowców, którzy co przynajmniej pół roku sprawdzają ciśnienie w oponach. Mimo iż ma to potężny wpływ na ich bezpieczeństwo i zdrowie. W końcu jest to jedyny elementy, który styka się bezpośrednio z jezdnią. Nie bez powodu, do samochodów o dużej mocy montowana jest szeroka opona semi-slick lub w przypadku torowej zabawki – slick. Warto jest zatem co jakiś czas sprawdzać ciśnienie w oponach. Zbyt małe ciśnienie trwale odkształca oponę, jest ona zniszczona i nadaje się tylko i wyłącznie do wyrzucenia, gdyż ciągłe używanie grozi pęknięciem. Wybuch opony podczas jazdy 120 Km / h na autostradzie – wierzcie mi, nie chcecie uczestniczyć w takiej sytuacji.
Zalewanie paliwa pod sam korek
Z tym problemem boryka się bardzo wielu kierowców. Tankujesz auto, słyszysz charakterystyczne dźwięk odbijania pistoletu i co w takiej sytuacji powinieneś zrobić? – Niektórzy postanawiają wlać nieco więcej, jakby miało to jakikolwiek wpływ na ilość przebytych kilometrów. Projektanci samochodów nie bez powodu zaprojektowali układ odpowietrzenia, byś naginał ilość maksymalnego paliwa w zbiorniku. W przypadku, jeśli podróżujesz starym samochodem i należysz od osób, które wlewają więcej paliwa, niż zakłada to zbiornik, możesz liczyć się z intensywnym zapachem w kabinie pasażerskiej i ciągłym bólem głowy.
Jazda na rezerwie
Nie wiem jak wy, natomiast znam wielu ludzi, którzy podróżują samochodem do ostatniej kropli paliwa. Znam też takich, co potrafią zrobić na rezerwie dodatkowe 80 Km. Czy jest to bezpieczne dla naszego samochodu? Odpowiedź jest bardzo prosta. Samochody są skonstruowane w taki sposób, by informowały kierowcę, że bak paliwa jest już prawie pusty. Na rezerwie jesteśmy w stanie przejechać przynajmniej 50Km, natomiast po zaświeceniu się kontrolki, należy uzupełnić bak na najbliższej stacji. Jazda na rezerwie, zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, bardzo negatywnie wpływa na układ paliwowy w szczególności w dieslach. Nagromadzona w ten sposób woda w filtrach często zamarza. Dodatkowo cały osad znajdujący się na dnie zbiornika dostaje się do układu paliwowego, a wymiana pompy paliwa, to koszt w granicach kilkuset złotych. Pamiętaj jednak, że cena pompy paliwa jest zależna od modelu pojazdu.
Zapinanie pasów za plecami pasażera
Takie zjawisko można często spotkać u dostawców pizzy, kurierów, czy osób, które wciąż uważają, że passy nie są im kompletnie potrzebne. W końcu ile można znieść irytujący dźwięk przypominający nam o zapięciu pasów. Wystrzelenie poduszki może nam uratować życie, pod warunkiem, że mamy zapięte pasy. W przeciwnym wypadku, samochód wie, że pasy są zapięte, więc na danym miejscu siedzi pasażer. Wystrzelenie poduszek podczas, gdy nie masz zapiętych pasów niesie ze sobą tragiczny skutek.
Plus i minus to idealna spawarka
Lubisz dokonywać napraw w swoim samochodzie? A może wdrażasz do niego kolejną modyfikację? Koniecznie unikaj spotkania plusa i minusa w akumulatorze. Znamy takich, co zostawiali klucze szwedzkie w komorze silnika. Warto jest pilnować narzędzi i akumulatora, gdyż spotkanie się tych z pozoru niewinnych znaków arytmetycznych, może skutecznie zespawać klemy.
Jazda z przegrzanym silnikiem
Przegrzanie silnika, to najgorszy scenariusz, który może spotkać każdego kierowcę. Najczęściej problem ten występuje latem, gdy temperatury sięgają 30*C. Grozi to trwałym uszkodzeniem silnika, dlatego tak ważne jest sprawdzanie temperatury płynu chłodzącego. Zwykle temperatura waha się pomiędzy 90-110 stopni. Jest to optymalna temperatura, natomiast jeśli zobaczysz, że temperatura gwałtownie rośnie, koniecznie podkręć do maksimum temperaturę powietrza wewnątrz samochodu. Pozbędziesz się dzięki temu nadmiaru ciepła, które zacznie wlatywać do wnętrza pojazdu.
