Odprawa z odroczonym terminem płatności VAT, inaczej nazywana odprawą fiskalną,
pozwala dostawcą z Unii nie płacić od razu podatku VAT. Odprawa fiskalna ułatwiła życie wielu importerom ponieważ, wcześniej, należało uregulować płatności już na granicy, podczas odprawy celnej. Oczywiście, można było to potem odliczyć ale zwrot podatku następował po upływie minimum trzech miesięcy.
Dla dużych importerów oznaczało to zamrożenie środków obrotowych a to wiązało się z pogorszeniem płynności finansowej, ponieważ im dłużej pieniądze pozostawały „zamrożone” w urzędach podatkowych, tym niższe były zyski.
Jak wygląda odprawa fiskalna i jak rozliczać podatek VAT?
Dla wielu przedsiębiorców import przez Niemcy (Hamburg) czy Holandię (Rotterdam) staje się atrakcyjną alternatywą nawet przy uwzględnieniu wyższych opłat portowych oraz kosztu transportu drogowego do Polski.
Towar który zostaje dopuszczony do obrotu za pośrednictwem fiskalnym na terenie innego państwa UE trafia do Polski jako produkt unijny, w ramach wewnątrzwspólnotowej dostawy towaru.
Według ustawy z 2004 roku obowiązek podatkowy w wewnątrzwspólnotowym nabyciu towarów w Polsce powstaje 15 dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym dokonano dostawy
towaru. Zatem, VAT od importowanego i odprawionego w ten sposób towaru jest wykazywany w deklaracji VAT, jako naliczony i należny jednocześnie. Rozliczenie to odbywa się tylko na papierze i daje możliwość odroczenia płatności podatku.
Podstawową zaletą WNT ( wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów), podczas spełnienia dodatkowych kryteriów dokumentacyjnych dotyczących przemieszczeń, jest stosowanie stawki 0% VAT w kraju (przy jednoczesnej możliwości odliczenia podatku VAT naliczonego). Podatek rzeczywiście rozliczać będzie nabywca (w kraju, do którego towary są transportowane lub wysyłane).
W Niemczech wewnątrzwspólnotowe przesunięcie towarów traktuje się tak samo jak WDT ( wewnątrzwspólnotową dostawę towarów). Zwolnienie z podatku VAT przy imporcie z Niemiec można zatem wykorzystać, jeżeli sprowadzimy towar do Niemiec, a później przewieziemy go z Niemiec do Polski. Polski importer, w chwili dostarczenia towaru do portu, nie musi mieć już zatem nabywcy na ten towar. Może też w ten sposób nabyć towar dla siebie. Dla polskiej firmy przemieszczenie transgraniczne będzie rozpoznane w Polsce jako wewnątrzwspólnotowe nabycie towarów. Podatek należny będzie zatem równy podatkowi naliczonemu, więc w kraju też nie zapłacimy podatku VAT. Dopiero w momencie sprzedaży towaru powstanie konieczność odprowadzenia podatku należnego. Wtedy już najczęściej importer otrzyma zapłatę i nie będzie musiał finansować podatku VAT z własnej kieszeni.
UWAGA:
Odprawa fiskalna w Niemczech czy Holandii musi zostać zgłoszona we właściwym urzędzie skarbowym w Polsce. Fakt wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów łatwo zameldujesz składając deklarację VAT-EU.
Podstawą opodatkowania towarów przemieszczonych z krajów Unii Europejskiej do Polski jest kwota wynikająca z faktury zakupu wystawionej przez zagranicznego dostawcę, powiększoną o wartość cła zapłaconego na terenie danego kraju. Podstawa opodatkowania nie uwzględnia kosztów transportu oraz odprawy celnej.
Odprawa fiskalna za granicą a odprawa towaru w Polsce
Jeżeli odprawa celna następuje w Polsce, to importer powinien uiścić VAT. Import towarów stanowi bowiem czynność opodatkowaną podatkiem VAT. Podstawą opodatkowania jest wartość celna powiększona o należne cło. Podatek należy zapłacić w krótkim, 10-dniowym terminie. Alternatywą dla odprawy w Polsce jest dokonanie odprawy celnej w innym kraju UE, czyli opisana odprawa fiskalna. Ze względu na bliskość geograficzną największą popularnością cieszą się porty niemieckie, w szczególności Hamburg i holenderskie, zwłaszcza Rotterdam.