Jak przygotować auto na zimę? – Z tym zapytaniem boryka się setki tysięcy kierowców, nie tylko w naszym kraju, ale i na całym świecie. Szczególnie nowi kierowcy, którzy nie mieli nigdy do czynienia z panującymi na drogach, trudnymi warunkami. Jest to niezwykle ważny element, by dostosować auto do nadchodzących temperatur oraz opadów śniegu. Ma to niewątpliwy wpływ na bezpieczeństwo osób uczestniczących w ruchu drogowym, a także na komfort jazdy. Zima jest uciążliwa zarówno dla nas, jak i dla naszych pojazdów. Przedstawiony zbiór porad, pozwoli Ci zapobiec sytuacjom takim jak zamarznięte zamki, pęknięta szyba, czy problemy z odpaleniem auta. Zapoznaj się z naszą listą i poznaj odpowiedź na pytanie, „jakich błędów nie popełniać”.
Zimowe opony to podstawa
By przygotować auto na zimę, jedną z najważniejszych rzeczy, jest wymiana opon na zimowe tuż przed spadkiem temperatury w okolice 0*C. Wiele osób decyduje się na wymianę opon jeszcze w październiku, co jest dobrym pomysłem, biorąc pod uwagę nadchodzące mroźne poranki. Opony te są przystosowane do użytkowania w niskich temperaturach. Świetnie radzą sobie one w śniegu oraz podczas deszczu, a przystosowany bieżnik odprowadza śnieg oraz wodę, co pozwala ograniczyć poślizg do minimum. Dla tych, którzy pokonują rocznie mała ilość kilometrów, zalecane jest założenie opon całorocznych. Jest im znacznie bliżej do zimowych opon, jak do letnich, jednak będzie odczuwalna różnica prowadzenia samochodu, w porównaniu do opon zimowych. Co więcej, opony zimowe są stworzone z miększego tworzywa, niż opony letnie, dzięki czemu opona jest bardziej przyklejona do asfaltu. Minusem jest duże zużycie opon zimowych podczas lata, dlatego warto jest pamiętać o zmianie opon zimowych na letnie, gdy zbliżają się wiosenne dni.
Jak przygotować auto na zimę – Zimowy płyn do spryskiwaczy
Niewątpliwie ważnym elementem jest wymiana oleju z letniego na zimowy. Niekoniecznym jest całkowite spuszczanie płynu letniego. Wystarczy że dolejemy do znajdującego się zbiornika zimowy płyn do spryskiwaczy. Dlaczego o tym wspominam? Często ludzie zapominają o wymianie płynu, co wiąże się z jego zamarznięciem. Skutkiem ubocznym może być spalona popa od spryskiwaczy, a także pęknięty zbiorniczek. Letni płyn może także zamarzać podczas jazdy na naszej szybie, co ogranicza widoczność.
Wymień wszystkie żarówki i zadbaj o dodatkowy komplet
Nie od dziś wiadomo, iż zima wiąże się z dużo krótszym dniem. Ludzie często mówią, że wychodzi się z domu jak jest ciemno i wraca się do domu, jak jest ciemno. Jest to niestety prawda, natomiast można się w łatwy sposób ubezpieczyć na krótkie dni. By przygotować auto na zimę, warto jest się upewnić, iż oświetlenie samochodu działa w pełni poprawnie. Jeśli któraś z żarówek/lamp nie działa, koniecznie należy ją wymienić. Co więcej, niektóre z samochodów mają pęknięcia na kloszu lampy. W efekcie paruje klosz, dostaje się do niego woda, dlatego należy zadbać o naprawę takich usterek. Warto także zregenerować lub wymienić reflektory, jeśli takowe są zmatowiałe i nie nadają się do użytku.
Wycieraczki to gwarancja widoczności
Jak wcześniej wspomniałem, zima wiąże się ze znacznie krótszym dniem. Dodatkowo ciągłe opady deszczu czy śniegu potrafią skutecznie utrudnić widoczność. Jazda pod słońce, czy ciągle mijające z naprzeciwka pojazdy, podczas zmroku, potrafią oślepić kierowcę, co powoduje niesamowite zagrożenie na drodze. Być może Twoje wycieraczki wymagają delikatnej regeneracji. Wystarczy nasączyć gąbkę zimowym płynem do spryskiwaczy i przejechać kilkukrotnie po piórze wycieraczki. Jeśli jednak to nie pomoże, warto jest zadbać o nowe pióra, które dostępne są w większości sklepach czy stacjach benzynowych.
Jak przygotować auto na zimę – Wosk do uszczelek oraz odmrażacz do zamków
Postanowiłem o tym wspomnieć, ponieważ wielu moich znajomych spotkało się z tym problemem. Mam na myśli zamarznięty zamek czy uszczelki, co w efekcie końcowym kończyło się wchodzeniem do samochodu przez bagażnik. Jest to bardzo niewygodne i warto jest zaoszczędzić sobie tego wysiłku. By zapobiec takim sytuacjom należy zakupić wosk do uszczelek i dokładnie nasmarować wszystkie drzwi, łącznie z klapą bagażnika. Warte jest także kupienie odmrażacza do zamków i spryskanie nim środka zamka, by oszczędzić sobie kłopotów z otwarciem samochodu przy naprawdę niskich temperaturach.
Poziom naładowania akumulatora
Czas przymrozków jest niezwykle uporczywy dla naszych akumulatorów. Dodatkowo ciągłe stanie samochodu na zewnątrz, głośne słuchanie muzyki, korzystanie ze świateł, czy ogrzewania, szybko wpływa na rozładowanie akumulatora. Jeśli pojawiają się trudności z odpaleniem silnika, należy niezwłocznie podpiąć akumulator do prostownika i w pełni go naładować. Jednak, jeśli samochód po naładowaniu nadal miewa trudności z odpaleniem, może się okazać, iż wydasz szybciej pieniądze na akumulator, niż przewidywałeś. Jeśli planujesz pozostawić samochód na mrozie, bez rozruchu przez dłuższy czas, to warto jest wykręcić akumulator i zostawić go np. w garażu, piwnicy, czy nawet w domu. Z pewnością tym sposobem zaoszczędzicie nerwów i gotówki.
Gumowe maty
Rzadko się to spotyka, jednak należy wiedzieć, iż warto wymienić dywaniki na gumowe maty, które nie wsiąkają wody z topniejącego śniegu. To właśnie one doprowadzają, iż w naszej kabinie jest bardzo duża wilgoć. Gdy powietrze w samochodzie osiąga temperaturę poniżej zera, w ten czas zamarza szyba, od strony wnętrza kabiny. Plusem gumowych mat jest przede wszystkim łatwość pozbycia się zbierającej wody, a także brak konieczności wymiany maty na inne pory roku. Ciekawy sposobem jest także wstawienie do samochodu pochłaniacza wilgoci.
Zamarznięte szyby – nie popełniaj tego błędu
Choć jest to bardzo głupi pomysł, tak nie brakuje kierowców, którzy zdecydowali się na ten ruch. Mam na myśli oblewanie zamarzniętej szyby wrzącą / gorącą wodą. Bywają takie przypadki częściej, niż przypuszczasz, dlatego wspominam o tym w artykule. W momencie, gdy szyba jest zamarznięta, oblanie jej wrzącą wodą powoduje pęknięcie w wielu miejscach. O ile delikatny odprysk można zniwelować, tak w tym wypadku będzie zmuszeni do całkowitej wymiany szyby, co nie jest tanie. Dlatego warto przed wyruszeniem w podróż, należy odpalić silnik i włączyć nawiew. Następnie należy spryskać szyby odmrażaczem, który jest powszechny w różnych sklepach. Następnie po odczekaniu kilku minut należy gwałtownie zeskrobać lód z wszystkich szyb.
Wymiana filtru kabinowego – sposób aby przygotować auto na zimę
Jest to równie ważny element, co przedstawione powyżej podpunkty. Jeśli nie zrobiłeś tego przez wiosnę, warto zadbać o to teraz. Niektórzy nie wymieniają filtra kabinowego przez wiele lat, co jest ogromnym błędem, ponieważ on również wpływa na ilość wilgoci w pojeździe. W momencie gdy filtr nie radzi sobie z wilgocią, ta przy temperaturze poniżej 0*C, powoduje pojawienie się lodu na szybach. Zaś przy temperaturze powyżej 0*C powoduje parowanie szyb, co skutecznie utrudnia widoczność oraz jazdę.
Umycie szyb i karoserii
Świetnym pomysłem na zadbanie o naszą karoserię oraz bezpieczeństwo jest umycie i nawoskowanie samochodu przed nadchodzącą zimą. Najlepiej, jeśli cały proces zostanie wykonany w temperaturze 14-17*C. Warto pamiętać, iż woskowanie nabłyszcza lakier, a także chroni go przed czynnikami zewnętrznymi. Dodatkowo dużo łatwiej umyć nadwozie auta woskowanego, a także jest dużo bardziej odporne na mróz. Warto także wspomnieć o konieczności mycia szyb, również od środka. Często szyba paruje lub po zeskrobaniu lodu, pojawia się błyskawicznie szron, co utrudnia widoczność kierowcy.
Zachęcamy do zapoznania się z innymi naszymi artykułami!