Co raz częściej słyszymy w radiu czy w telewizji o tragicznych wypadkach, wskutek których ginie tysiące ludzi. Na poczet tego Państwo zamierza wdrożyć jeszcze bardziej rygorystyczne przepisy w stosunku do kierowców – Zarówno tych, którzy przekroczą prędkość, jak i tych, którym brakuje wrażeń i siadają za kierownice po spożyciu alkoholu. To co jednak zdziwiło wielu kierowców dotyczy nowych oznaczeń na Polskich autostradach.
Stop zły kierunek! – na polskich autostradach
Całkiem niedawno władze zadbały o umieszczenie, w niektórych miejscach, w okolicach skrzyżowań, na trasach szybkiego ruchu charakterystyczne tablice. Ich zadaniem jest informowanie zagubionych kierowców o niewłaściwym kierunku jazdy i niezwłocznym zawróceniu. Aktualnie trwają spekulacje na temat, gdzie należałoby umieścić takie tablice. Badane są statystki odnośnie najczęściej popełnionych wykroczeń, w danym rejonie dróg szybkiego ruchu / autostrad. Tam gdzie najczęściej zdarzały się sytuacje wtargnięcia na drogę „pod prąd”, tam zdecydowano umieścić znak.
Inwestycja jest godna uwagi, ponieważ może ocalić życie wielu osób, a ocalenie choć jednego życia jest warte każdej ceny. Warto podkreślić, że takie rozwiązanie jest popularne w krajach takich jak Niemcy, Austria, Chorwacja czy Słowacja już od wielu lat.
- Wjazd pod prąd wiąże się ze zignorowaniem wszelkich znaków postawionych wg panującego ruchu drogowego.
- Tablice nie należą do znaków drogowych. Według GDDKiA znak ten ma jednie przypomnieć zamyślonemu kierowcy o tym, iż zmierza w złym kierunku.
- Tablice pojawią się również na autostradzie A4 w miejscu, gdzie kierowcy decydują się na manewr zawracania tuż przed granicą.
Po co takie oznaczenia na polskich autostradach – droga sama wymusza prawidłową jazdę
Autostrady jak i drogi szybkiego ruchu są zaprojektowane w taki sposób, by naturalnie wymuszać właściwy pas / kierunek jazdy. Zwykle, by znaleźć się na nieprawidłowej drodze, należy złamać zasadę wcześniej pojawiających się znaków i wykonać niebezpieczne manewry jak np. zawracanie na autostradzie z powodu korków. Zdarzają się przypadki, gdzie oznakowanie, jak i projekt drogi może wywołać zamieszanie. W przypadku młodego kierowcy dochodzi również stres i w efekcie końcowym mamy Toyotę Yaris pędzącą 100 Km/h pod prąd na drodze szybkiego ruchu. Jaki może być tego efekt? – można się domyślić.
Warto podkreślić iż wjazd pod prąd, na drogę ekspresową wiąże się często z nienaturalnie ostrym skrętem
Droga pod prąd – Jak się zachować w takiej sytuacji?
Na stronach GDDKiA można zobaczyć wiele instrukcji z zakresu zachowania bezpieczeństwa podczas danego manewru. Co w przypadku kiedy znajdziemy się na autostradzie na pasie do jazdy w przeciwnym kierunku?
Jeżeli już zdarzy się nam błąd i wjedziemy pod prąd na drogę szybkiego ruchu należy bezzwłocznie się zatrzymać w bezpiecznym miejscu – najlepiej na pasie awaryjnym i włączyć światła awaryjne. Następnie z zachowaniem szczególnej ostrożności opuścić pojazd i jeśli to możliwe schronić się za barierą ochronną. Kolejną czynnością powinno być powiadomienie służby drogowej lub Policji, które pomogą kierowcy wydostać się z „pułapki”. Pamiętajmy, żeby pod żadnym pozorem nie próbować samodzielnie zawracać! Powoduje to dodatkowe zagrożenie dla nas samych i innych uczestników ruchu. Takie manewry mogą skończyć się tragicznie.
Oto przykładowe umieszczenie znaku „Stop – Zły kierunek!”
Zachęcamy do zapoznania się z innymi naszymi artykułami!